Wyjście z kościoła. Zasadnicze żeby to najpierw goście z niego odeszli, na samym krańcu Wy, ażeby miał Was kto przywitać na zewnątrz.. No i tak samo jak przy wejściu czyli umiarkowanie i pokojowo z głową uniesioną wysoce. Chwilę po wyjściu z kościoła zawsze robi się fotografie grupowe, tak aby nikt nie zdążył uciec. Świetnie jest, aby Młodociani przekazali tą dane np. świadkom, żeby pomogli fotografowi powiadamiać ludzi o wykonaniu zdjęcia, aby nie musiał krzyczeć pod kościołem. Dwójka Młoda tradycyjnie staje na czele, w środku na najniższym stopniu, obok rodziców, świadkowie, reszta zainteresowanych wyżej na schodach, tak aby wszelka twarz była widoczna. Przy kościele jeżeli pogoda dopisuje fotograf będzie zechciał uchwycić Was obok i w pojeździe. - WESELE: Tutaj już chyba nie ma żadnych wytycznych, oprócz jednej. Kiedy wjedzie tort z chłodnym ogniem stańcie szybko obok niego, tak aby fotografia ślubna miał możliwość uchwycić efekt zimnych ogni oraz Was. Wtedy naturalnie każde sztuczności i wygłupy dozwolone, byleby blisko tortu. Podczas całkowitego dnia nie zapominajcie o uśmieszku i okazywaniu emocji. Wiele jest takich dwójek, które są za bardzo sklejone, doświadczają, krępują się w kościele pocałować, to wszystko w przyszłości widać na zdjęciu w formie przygnębiających min, spuszczonej główki. Być może akurat dla Was są to rzeczy bezsporne i w Waszym wypadku będzie luz blues, oby tak było, na pewno nie zaszkodzi przeczytać.